Ostra białaczka limfoblastyczna typ B
Emilka Dymel ma 4,5 roku.
Uwielbia konie, zabawy na świeżym powietrzu. Była pełną energii i uśmiechu dziewczynką z wielkimi marzeniami o swoim koniu i stajni.
Spokojne i beztroskie dzieciństwo Emilki zostało nagle przerwane przez ból i cierpienie.
Diagnoza, którą usłyszeliśmy była dla nas najgorszą z możliwych w tamtym momencie – OSTRA BIAŁACZKA LIMFOBLASTYCZNA TYP B. Pomyśleliśmy, ale jak to ? Rak... w organizmie naszej małej córeczki rozwijał się bardzo podstępnie i po cichu.
Emilka w kwietniu 2022 roku zaczęła uskarżać się na bóle pleców. Dużo biegała, sporo urosła, więc obserwowaliśmy jej dolegliwości. Wykonaliśmy podstawowe badania, które zupełnie nie odbiegały od normy. Jednak bóle pleców nasilały się i dołączyły kolejne niepokojące objawy – krótkotrwałe niedowłady nóg. Nasza Kochana córeczka stała się zmęczona, rozdrażniona, straciła na wadze, nie miała siły na zabawy z rodzeństwem. Zaczęliśmy wizyty u specjalistów. Było ich naprawdę wielu... Jednak żaden z nich nie widział niczego niepokojącego. Moja matczyna intuicja mówiła, że coś nie dobrego dzieje się z moim dzieckiem. Powoli gasła...
Będąc pełni obaw, rodzice wraz z Emilką, pojechali na badania lekarskie do Warszawy, żywiąc ogromną nadzieję na znalezienie przyczyny bólu, który coraz bardziej doskwierał dziewczynce.
(…) Zostaliśmy bardzo szybko przyjęci na oddział neurologii dziecięcej z powodu bólu pleców. Rezonans wykazał kompresyjne złamanie kręgów w odcinku piersiowym. Pierwsze pytanie – jak to się stało?! Lekarze od razu wykonali pełną diagnostykę, która wykryła blasty we krwi. Emilka jednak w dalszym ciągu chodziła, siedziała, była sprawna. Lecz 3 dni później stało się najgorsze. Wstała po przebudzeniu, upadła i przestała chodzić. Od tamtego momentu została przykuta do łóżka. Z czasem doszło do kolejnych złamań mimo, że Emilka nie była wstanie siedzieć i chodzić. Już wtedy wiedzieliśmy, że jest źle.
13.06.2022 roku zostaliśmy przetransportowani z Warszawy do USD w Lublinie na oddział onkologii dziecięcej z podejrzeniem białaczki. Biopsja nie dala złudzeń. Potwierdziła tylko przypuszczenia. Beztroskie dzieciństwo zmieniło się w ciągły płacz, żal, smutek, ból i cierpienie. Najgorsze jest to, że nasza Kochana Córeczka straciła wszystko w jednej chwili: straciła uśmiech i radość, bo została uziemiona w łóżku. Ból spowodowany złamanym kręgosłupem w całości uniemożliwia jej funkcjonowanie, a uśmierza go tylko morfina. Z energicznej 4,5 latki zostało wspomnienie. Na twarzy maluje się cierpienie i smutek.
Aktualnie jesteśmy pod opieką wspaniałych lekarzy onkologów, którzy walczą o zdrowie naszej wojowniczki. Emilka jest w trakcie chemioterapii, przez która zaczynają wypadać jej włosy, twarz zmieniła się o 180 stopni ze względu na sterydoterapię. Choroba zmieniła całe nasze dotychczasowe życie, rozdzieliła nas jako rodzinę. Wystawiła na ogromną próbę. W domu pozostają trzy siostry, które bardzo tęsknią za Emilką, jak i ona za nimi. Mogą jedynie oglądać się przez szpitalne okno. Przed nami bardzo długa i ciężka droga do wyleczenia oraz bardzo bolesna i kosztowna rehabilitacja. Dlatego zdecydowaliśmy się dołączyć do Fundacji ,,Krwinka", która wspiera takie dzieci i rodziny jak my.
Aktualnie oboje rodzice nie pracują zarobkowo. Rodzinne oszczędności przeznaczane są na dojazdy do szpitala oddalonego od domu o 80 km. Środki do pielęgnacji i pampersy rodzice kupują we własnym zakresie.
Znaleźliśmy się w bardzo trudnej sytuacji życiowej. Lecz wierzymy, że miłość oraz wzajemne wsparcie pomoże nam wygrać tę nierówną walkę o zdrowie i życie naszego dziecka, a następnie i stanąć na nogach. Dlatego zwracamy się z ogromną prośbą do ludzi dobrej woli i ogromnego serca o nawet najmniejszą wpłatę na konto Emilki, a także przekazanie jej 1% podatku. Wszystkie darowizny, które uda nam się zebrać, będą wykorzystane na leki, pampersy, środki do pielęgnacji, a co najważniejsze na rehabilitację, dzięki której jest szansa, że nasza Mała Królewna stanie na nogach i spełni swoje największe marzenie.
* Wypowiedzi mamy Emilki zaznaczone zostały kolorem i kursywą.
Możesz zrobić imienny przelew internetowy na rzecz Emilki, kierując wpłatę z dopiskiem: Emilia Dymel na konto PKO BP nr 33 1440 1231 0000 0000 0184 1262.
Możesz przekazać darowiznę na rzecz Emilii teraz, klikając przycisk: WESPRZYJ >