Fundacja dla Dzieci z Chorobami Nowotworowymi Krwinka została powołana z inicjatywy rodziców dzieci chorych w 1995 roku.
- To nasze osobiste doświadczenia sprawiły, że zaczęliśmy działać – wspomina Elżbieta Budny – Kiedy usłyszałam diagnozę: białaczka, na temat tej choroby wiedziałam tylko tyle, co z filmu „Love story”. Nie wiedziałam ani z czym mam do czynienia, ani co robić, żeby ratować mojego synka. Podobnie było z innymi rodzicami, dlatego połączeni wspólnym losem, na oddziale przy ul. Spornej, postanowiliśmy założyć koło ludzi wspierających dzieci, klinikę i siebie nawzajem… Z czasem koło przeistoczyło się w fundację. Trójka z nas, w tym ja, niestety przegrała walkę i straciła dzieci, ale inne żyją. A my zebraliśmy bezcenną wiedzę i doświadczenie, którymi dzielimy się z rodzicami małych pacjentów.