Kubuś to 6-letni chłopiec z ogromną wrażliwością. Jest serdeczny, grzeczny i przyjazny dla kolegów i koleżanek. Mieszka z rodzicami i dwójką młodszego rodzeństwa w niewielkiej wsi Jesionna.

Wszystko zaczęło się niewinnie. Pod koniec maja 2023r. zachorował na zapalenie płuc. Niestety po czterech dniach brania antybiotyku gorączka wróciła. Zaniepokojeni pojechaliśmy do szpitala do Pabianic, gdzie okazało się, że dodatkowo Kubuś zachorował na ospę. Zrobiono mu morfologię i USG jamy  brzusznej. Wieczorem tego samego dnia lekarz powiedział nam o podwyższonej ilości białych krwinek, powiększonej śledzionie. W takiej sytuacji w trybie natychmiastowym zostaliśmy przetransportowani na Oddział Hematologii i Onkologii w Łodzi na ul. Sporną.

Cały czas byłam pewna, że to tylko sen, z którego nazajutrz się obudzę i wszystko będzie dobrze.

26 maja Kubusiowi pobrano szpik. Nie da się opisać emocji, które nam towarzyszyły tego dnia. Po 3 tygodniach leżenia w szpitalu na Spornej przyszły wyniki biopsji i niestety usłyszeliśmy przerażającą dla nas diagnozę – białaczka przewlekła szpikowa. Na obecną chwilę Kubuś jest jednym z najmłodszych pacjentów w Polsce chorujących na tą chorobę.

Nigdy w życiu nie przypuszczałam, że taka choroba dotknie mojego syna. Ciągły strach, lęk, niepewność jest dla nas najgorsza. Obecnie Kubuś jest leczony tabletkami Imatinib. Jednym ze skutków ubocznych są codzienne bóle kończyn dolnych, nieprzespane noce…

Przed nami jeszcze długie lata leczenia. Jesteśmy pełni nadziei, że to wszystko skończy się dobrze i jak najszybciej, dlatego bardzo dziękujemy przede wszystkim lekarzom, fundacji „Krwinka” i każdej osobie udzielającej wsparcia dla nas w tym najgorszym czasie.  

*Wypowiedzi mamy Kuby zaznaczone zostały kolorem i kursywą.

Możesz zrobić imienny przelew internetowy na rzecz Kuby, kierując wpłatę z dopiskiem: Jakub Gajzler 

na konto PKO BP nr 33 1440 1231 0000 0000 0184 1262.

Możesz przekazać darowiznę na rzecz Kuby teraz, klikając przycisk: WESPRZYJ >