Kamil Tołczyk

Wesprzyj

Ostra białaczka limfoblastyczna 

Kamilek to 12-letni chłopiec z ogromną wrażliwością, grzeczny, skromny, koleżeński. Mieszka z rodzicami i dwoma starszymi siostrami w niewielkiej wsi w okolicach Białej Rawskiej. Był okazem zdrowia, ponieważ bardzo sporadycznie chorował. 

 

W połowie lipca 2023 roku Kamilek poczuł się źle. Był bardzo zmęczony, ospały, gorączkował oraz bardzo się pocił. Zaniepokojeni pojechaliśmy do lekarza, który zlecił badania krwi. Tego samego dnia dostaliśmy telefon, że mamy pilnie jechać z synkiem do szpitala, ponieważ wyniki badań wyszły źle. 

 

18 lipca 2023 roku trafiliśmy na oddział Hematologii i Onkologii. Tam zostały zlecone i wykonane liczne badania między innymi biopsja. Nie da się opisać emocji, które nam towarzyszyły tego dnia. Przerażenie, strach, lęk o życie naszego dziecka. Tego samego dnia poznaliśmy okrutną diagnozę...Ostra białaczka limfoblastyczna T-komórkowa. 

 

W tej samej chwili poczuliśmy, że świat wywraca nam się do góry nogami, a my nic nie jesteśmy w stanie z tym zrobić. Niedowierzanie, bezsilność, ból, rozpacz i pytania dlaczego? Dlaczego nasz syn? Dlaczego to nas spotkało? Wszystko byśmy oddali za to, by ten dzień nigdy nie nadszedł. 

 

Kolejnego dnia rozpoczęliśmy leczenie. Z dnia na dzień widzieliśmy, że nasz syn coraz gorzej się czuje... Wymiotuje i opada z sił... W trzeciej dobie trafiliśmy na Intensywną Terapię w celu terapii nerkozastepczej.

Dla nas rodziców był to kolejny wielki cios od życia, lecz wiedzieliśmy że musimy być silni i walczyć, mimo że widzieliśmy że nasz synek bardzo źle znosi leczenie chemioterapią. Przez pierwsze dwa miesiące byliśmy cały czas w szpitalu, ponieważ u naszego dziecka wystąpiły liczne powikłania i skutki uboczne leczenia między innymi: zapalenie trzustki, jamy ustnej, zapalenie jelit, nadciśnienie tętnicze, cukrzyca posterydowa oraz zanik mięśni. Przy tym towarzyszyły mu silne bóle i wymioty.

Kamilek jest bardzo dzielnym dzieckiem, który mimo bólu chce walczyć z chorobą. Ale niestety bywają też takie dni, w których nie ma już siły i chce wrócić do domu. Chce żeby było jak dawniej...beztroskie dzieciństwo, normalne wakacje, spotkania z kolegami a nie tylko mury szpitalne i rozłąka z rodziną.....

Jesteśmy na początku tej ciężkiej i długiej drogi. Niepewność jest dla nas najgorsza, bo nie wiemy co jeszcze nas czeka, co przyniesie jutro... Dlatego potrzebujemy wsparcia w zapewnieniu Kamilkowi jak największego komfortu podczas leczenia, rehabilitacji i wszystkiego co będzie niezbędne, aby przyspieszyć jego powrót do zdrowia.

 

Bardzo dziękujemy przede wszystkim lekarzom, pielęgniarkom, fundacji „Krwinka” i każdej osobie udzielającej nam wsparcia w tym najgorszym dla nas czasie. Będziemy bardzo wdzięczni za okazaną nam pomoc i przekazanie 1.5 % podatku.

 

*Wypowiedzi mamy Kamilka zaznaczone zostały kolorem i kursywą.

 

Możesz zrobić imienny przelew internetowy na rzecz Kamila, kierując wpłatę z dopiskiem: Kamil Tołczyk na konto PKO BP nr 33 1440 1231 0000 0000 0184 1262.

 

Możesz przekazać darowiznę na rzecz Kamila teraz, klikając przycisk: WESPRZYJ >

 



Program e-pity Copyright 2020-2021 e-file sp. z o.o. sp. k.