Guz złośliwy germinalny
Witam, jesteśmy rodzicami Nikoli Banaszek. Nikolka urodziła się 27.10.2010 r. była zdrową, pełną energii dziewczynką. Do czasu, gdy zaczęło dziać się z nią coś niedobrego. W 2019 roku nasza córeczka zaczęła źle się czuć, wymiotować, słabnąć, nie miała na nic siły, bolała ją główka. Trafiliśmy do szpitala. Tam usłyszeliśmy że nasza Nikolka za dużo używa telefonu komórkowego, lecz nie dawaliśmy za wygraną .... i słusznie. Poszliśmy prywatnie do pani neurolog, cudownej kobiety, która nie zbagatelizowała objawów. Skierowała nas od razu na badania do szpitala. Tam miała zrobiony rezonans magnetyczny, z którego niestety wyszedł guz mózgu o wymiarach 16,5mm/18mm/16 mm. Byliśmy przerażeni i zrozpaczeni diagnozą. Ale wzięliśmy się w garść dla naszej wojowniczki i naszego synka, brata Nikoli i zaczęliśmy leczenie.
Nikolka przebyła bardzo poważną 6-cio godzinną operację, podczas której został częściowo usunięty guz, co zmniejszyło ciśnienie w główce. Został on wysłany do badania histopatologicznego. Na badaniu okazało się że to guz złośliwy germinalny. Po operacji trafiliśmy do innego szpitala w Łodzi, skąd pochodzimy. Córeczka dostała cztery cykle chemioterapii, a po nich przez miesiąc była naświetlana. Po tym czasie z uśmiechem na twarzy zakończyliśmy leczenie.
Niestety w 2023 roku na kontrolnych badaniach krwi okazało się, że Nikolka ma wznowę nowotworu...Niestety...Przeszliśmy kolejne chemie, przetaczanie krwi, radiochirurgię w Katowicach. Później miesiąc protonoterapii w Krakowie. I znowu zakończyliśmy leczenie.
Aktualnie Nikolkę pobolewa często główka, ale cały czas jesteśmy pod stałą opieką lekarzy. Niestety skutki uboczne również dają się we znaki, jest to między innymi pogorszenie wzroku, pogorszenie słuchu, skrzywienie kręgosłupa, pogłębianie się lordozy, utrata przytomności, podejrzenie padaczki. Nikolka cały czas przyjmuje sterydy, musi mieć specjalnie ułożoną przez specjalistę dietę insulinoodporną. Niestety wszędzie na NFZ są długie terminy oczekiwania, dlatego żeby było szybciej musimy chodzić do prywatnych lekarzy. Chodzimy do okulisty, kardiologa oraz na rehabilitację. Koszty niestety są bardzo wysokie, dlatego dla nas każda, nawet najmniejsza złotówka jest na wagę złota. Pomoże ona naszej córce znowu wrócić do normalnego życia, wrócić do szkoły, do rówieśników, również do zabaw i jazdy na rowerze. Nikolka bardzo by chciała wrócić do zawodów sportowych, w których brała czynny udział, do tańca hip hop, który bardzo lubiła. Niestety na tę chwilę jest to nie możliwe.
Bardzo dziękujemy za dotychczasową pomoc i wsparcie darczyńców. Wierzymy, że mamy wokół siebie mnóstwo aniołów, którzy nam już pomogli i pomagają nadal.
*Wypowiedzi Rodziców Nikoli zaznaczone zostały kolorem i kursywą.
Możesz zrobić imienny przelew internetowy na rzecz Nikoli, kierując wpłatę z dopiskiem: Nikola Banaszek na konto PKO BP nr 33 1440 1231 0000 0000 0184 1262.
Możesz przekazać darowiznę na rzecz Nikoli teraz, klikając przycisk: WESPRZYJ >